sobota, 2 czerwca 2012

Część 24 - Paparazzi

Dziewczyny postanowiły na pare dni przeprowadzić się do domu One Direction. Chciały spędzić z nimi ostatnie dni i nacieszyć się swoją obecnością.
- Dobrze jest mieć kobiete w domu - wymruczał Niall, gdy otorzył oczy i ujrzał Sylwie w samej bieliźnie. Wyciągnął ręke - Chooodź tu.
- Nie, ide na spacer, nie lubie długo leżeć w łóżku.
Ubrała się, pocałowała blondyna i poszła zrobić sobie kawe. Wyszła do ogrodu w nadzieji na chwilę wytchnienia.

Przed domem stały 3 białe furgonetki i dużo samochodów osobowych. Wszędzie było mnóstwo ludzi, facetów z kamerami i kobiet z mikrofonami. Wszyscy jak na zawołanie podbiegli do dziewczyny i zaczęli robić jej zdjęcia.
- A więc to prawda! To prawda że Niall Horan ma dziewczynę. Opowiedz nam coś o sobie, to prawda że pobiłaś fankę Nialla?! - pytała jakaś kobieta.
- Co...? Ja...
- Ile masz lat? Jak się nazywasz? Co masz do powiedzenia na temat kompromitującego Cię filmiku, na którym pobiłaś fankę swojego chłopaka? - krzyczała jakaś blondynka.
Sylwia była zdezorientowana i przerażona. O co im wszystkim chodziło?!
- Ja... Zostawcie mnie! - dziewczyna miała łzy w oczach. Na szczęście w tym momencie z domu wyszedł Niall i prędko zabrał ją do samochodu. Odjechali.

- Już wszystko w porządku, jestem z Niallem - mówiła do przyjaciół przez telefon.
- Przestaszyliśmy się.
- Wynieśli się? - zapytał chłopak, prowadząc samochód.
- Już ich nie ma. Zależało im tylko na Sylwi, chyba o nas nie wiedzą - odezwała się Karolina - Gdzie jedziecie, to my też się ruszymy z domu.
- Chcemy być sami. Przynajmniej ja chcę - zaprotestował blondyn.
Dojechali do małego domku na plaży i spędzili tam reszte dnia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz